piątek, 29 marca 2013

Imaginy z gifami

1.
Zayn patrzy tak na ciebie gdy wychodzisz w nowych rzeczach z łazienki.

2.
Louis&Zayn: [T.I] przyjeżdża!
3.
Ty: Niall! Wychodzimy! 
Niall:
4.
Ty: Niall, jestem w ciąży. 
Niall: 
5.
Louis: A tak poderwałem [T.I]
6.
Reporter: Pokażcie jak się bawi One Direction!
7.
Harry po zobaczeniu zdjęcia ciebie i twojego nowego chłopaka.
8.
Harry  po kłótni z tobą.
9.
Ty: Liam, gdzie wszystkie łyżki?
Liam:
10.
Ty: Lou, będziesz ojcem. 
Louis:

Hej! Przepraszam za tak długą przerwę, ale znowu byłam w szpitalu. ;c 

niedziela, 10 marca 2013

6. Niall cz.I

Imagin dla: karoli

 Łzy  spływały Ci po policzkach tworząc czarne smugi. Bolało, tak cholernie bolało. Jego zdrada była czymś okropnym. Nie umiałaś mu wybaczyć tak cholernie go kochałaś a on? Każde jego słowo było kłamstwem, każde jego wyznanie miłości było fałszywe. Każde. Tak bardzo chciałaś aby teraz podszedł do ciebie i przytulił jak miał w zwyczaju. Oparłaś się o ścianę i spojrzałaś na sufit. Śnieżnobiały kolor przypomniał Ci moment w krym on Ci się oświadczył i ślubował wieczną miłość. Podeszłaś do jednego z wieszaków i wzięłaś aksamitny materiał w dłonie. Twoja suknia ślubna, za trzy dni miałaś wyjść za mąż. Za niego, za człowieka, który cię bez skrupułów zdradzał i okłamywał. Włożyłkoszulkę do walizki i się rozejrzałaś. W garderobie nie było już twoich ubrań. Usłyszałaś czyjeś kroki na schodach. To on, wcześniej dziś wrócił. Wyjątkowo do niej nie poszedł. Odwróciłaś się i czekałaś na moment w którym otworzy drzwi i pojawi się w nich. Długo to nie trwało. 
- [T.I]? Co się stało?- na jego twarzy ujrzałaś zmartwienie.
- Przyznaj się tylko do jednego ile razy najpierw spałeś z nią potem ze mną?- szok. Tylko tyle zdołałaś wyczytać z jego twarzy. 
- To nie tak jak ty myślisz. To było.... 
- Oh, Niall nie zgrywaj się! Wiem, że mnie zdradzałeś z tą szmatą!
- [T.I]! 
- Niall, ja nie umiem, żegnaj
- [T.I], ale ja cię kocham. 
Spojrzałaś na niego z bólem w oczach, zabrałaś walizkę i wyszłaś z pokoju delikatnie go potrącając. Opuściłaś wasz wspólny dom i wsiadłaś do swojego samochodu. Jechałdo domu swoich rodziców. Ostatnio źle się czaś, więc po drodze wstąpaś do lekarza rodzinnego. Po dwóch godzinach siedziałaś już w domu popijając kawę i wyżalając się mamie, gdybyś powiedziała coś tacie od razu pojechałby do niego aby go zabić. Następnego dnia wieczorem były wyniki badań. Twoja mama szybko je dorwała  i przeczytała. Jej twarz pobladła. 
- [T.I], ty jesteś w ciąży. 
- Słucham? 

*** 5 lat później*** 

- Mamusiu! Chodźmy do parku! Proszę!- usłyszałaś głos swojej córeczki
- No dobrze.
- Dziękuję!- powiedziała i pobiegła w stronę bramy dołączając tym samym do jakiejś koleżanki. [I.T.C] była bardzo podobna do ojca. Tylko kolor włosów miała po tobie. Weszłaś do parku i zobaczyłaś jak twoja córka wpada na jakiegoś mężczyznę. Przestraszyłaś się i podbiegłaś do nich. 
- Strasznie pana przepraszam!- powiedziałaś gdy już obok nich stałaś. 
- Nic się nie stało.- blondyn podniósł na ciebie wzrok.- [T.I]?
- Cześć Niall. 

Aj przepraszam! Znowu w szpitalu! Dopiero dziś dostałam internet, więc piszę :) Przypominam, że szukam współautorki! Piszcie swoje imaginy na olga.domanskaa@gmail.com Czekam na wasze prace do  19.03.2013 Zgłaszajcie się! Wszystkie prace mają szanse wygr! <3 Będę kontynuować imagina z Harrym (3). Dodam go w najbliższych dniach. <3 Liczę na wasze komentarze. <3